O pysznej zupie marchewkowej z imbirem i pomarancza opowiadala mi mama, ktora przepis podpatrzyla w telewizorni. Przepis nie wydal mi sie porywajacy dlatego szybko o nim zapomnialam. Poza tym przez dlugi czas nie mialam blendera i zupy kremy byly w zwiazku z tym niewykonalne.
Mama ugoscila nas ta zupa w ciagu jednej z wizyt w Warszawie. Zupa marchewkowa z imbirem i pomarancza weszla na stale do naszego jadlospisu i zainspirowala mnie do zakupu blendera:) Polecam ja szczegolnie podczas panujacych obecnie mroooozow! Jest szybka w przygotowaniu, bardzo smaczna i rozgrzewajaca. Nadaje sie zarowno na rodzinny obiad jaki i popisowa kolacje.
Skladniki na zupe krem z machrewek z imbirem i pomarancza:
- 2-3 cebule
- 1 kg marchewek
- 1,5 l bulionu
- lisc laurowy, ziele angielskie
- 1 pomarancza
- korzen imbiru wielkosci kciuka
- sol, pieprz
- lyzka masla
- lyzka curry i ostrej papryki
1. Marchewki obrac i pokroic w plasterki. Cebule obrac i pokroic w plastry. W duzym garnku podsmazac kilka minut cebule, nastepnie dodac pokrojona marchewke. Calosc podsmazyc kilka minut. Nastepnie zalac bulionem, dodac listek laurowy oraz ziele angielskie i gotować przez 15 min.
2. Korzen imbiru obrac i zetrzec drobno na tarce. Pomarancze sparzyc goraca woda, skorke zetrzec drobno na tarce.
3. Kiedy marchewki sa juz miekkie nalezy wylowic listek laurowy oraz ziele angielskie i zmiksowac zupe blenderem. Do powstalego marchewkowego kremu dodac starty imbir i skorke pomaranczowa oraz sok z jednej pomaranczy. Do zupy dodac po lyzce masla, curry i ostrej papryki. Doprawic sola i pieprzem wg uznania. Gotowe!
Smacznego!
Ze wzgledu na rozgrzewajace wlasciwosci zupy, zglaszam ja do akcji `Rozgrzewacze`!